czwartek, 6 marca 2014

Spokój. Czy zawsze wskazany?

Osoby badane poproszono o przygotowanie przemówienia. Przed wystąpieniem część z nich miała powtarzać sobie "jestem podekscytowany" pozostali "jestem spokojny". Okazało się, że występy tych pierwszych oceniono jako bardziej przekonywujące a samych badanych jako bardziej opanowanych. 

Dlaczego? dr Alison Wood Brooks wyjaśnia: kiedy próbujemy opanować nerwy myślimy, że coś może się nie udać, kiedy jesteśmy podekscytowani koncentrujemy się na pozytywnych stronach wydarzeń. Charaktery 2/2014

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz