Umysł zajęty jest zawsze jedną z dwóch spraw: tym, co dzieje się w nim samym, albo tym co dzieje się na zewnątrz. Jeśli nasza uwaga skoncentrowana jest do wewnątrz, to prowadzimy ze sobą rozmowę. Kiedy coś nas naprawdę pochłania nasza uwaga jest zogniskowana zewnętrznie i pochłania nas, co się dzieje, nie to co o tym myślimy.
Eksperyment: Zrób rysunek sowy. Podczas wykonywania tego rysunku mogą pojawiać się w Twojej głowie myśli: "Nie umiem rysować" albo "Bardzo ładnie". Będą też chwile, gdy praca nad rysunkiem pochłonie nas tak bardzo, że nie będziemy świadomi wykonywanych czynności. Okazuje się, że nie możliwe jest zachowanie w świadomości dialogu i jednocześnie być pochłoniętym pracą. Możliwe jest natomiast przemieszczanie się między "uwewnętrznianiem" uwagi: "Jak mi idzie?" i "uzewnętrznianiem" gdy skupimy się na jakimś fragmencie rysunku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz