Leonardo da Vinci "Brzytwa".
Brzytwa uciekła i schowała się przed golibrodą. Kiedy po kilku miesiącach wyszła z ukrycia zauważyła, że jej kiedyś błyszcząca w słońcu powierzchnia pokryła się rdzą. Morał tej bajki: to samo dzieje się z umysłami, gdy zamiast ćwiczyć oddają się lenistwu. Są jak brzytwa i tracą ostrość krawędzi.
Warto korzystać ze swojego umysłu, żeby nie "zardzewieć".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz